środa, 24 sierpnia 2011

Beginning of life


Trochę się zaniedbałam z biżuterią i teraz postaram się to naprawić. Tak się składa, że mam pełno kamieni do oprawy, różnych jablonexów i tasiemek do sutaszu. Ale potem okazuje się, że brakuje mi czarnego sutaszu, nie mam takich Toho, nić się skończyła. Tak więc mam dwa kolczyki bez pary i kilka rozgrzebanych projektów bo brakuje mi "składników". Czekają mnie zakupy na beading.pl ;)
Jednak zrobiłam dla mamy kolczyki. Potrzebowała czegoś niebieskiego bo ma kilka bluzek w tym kolorze. W ruch poszła więc igła i nić. W skład kolczyków wchodzą pastylki lapis lazuli, kuleczki mokaitu i koraliki Toho.

wtorek, 23 sierpnia 2011

Sunshine


Dawno nic nie dodawałam. Wszystko przez to, że ostatnio bardziej szlifuję umiejętności graficzne niż biżuteryjne.
Na Wizażu zrobiłyśmy sobie z dziewczynami wymiankę i teraz już wiadomo, kto zrobił te sutasze (czyli ja) więc mogę je pokazać światu :) Szczęśliwą właścicielką jest użytkowniczka Klejnotki. Ja natomiast dostałam piękne kolczyki od użytkowniczki Maqda, którymi pochwalę się innym razem.
Tymczasem wracam do Illustratora :)