wtorek, 14 czerwca 2011

Antyczne oczka


Nie mogłam się powstrzymać, kiedy znalazłam w szafie starą kamizelkę i zobaczyłam, jakie ma guziki. Ładne, półokrągłe i srebrzyste. Odcięłam obcęgami uszka (wiem, w Bead & Button to odradzają) i zaczęłam powoli obszywać koralikami Toho. Chyba do obszywania będę już tylko ich używać, ewentualnie Miyuki Delica. Potem tylko dodać srebrzyste koraliki, moje niezbędne fringe i oto są kolczyki.
Są lekkie bo guziki, które wykorzystałam były puste w środku, wyszywałam na lekkim filcu i podszyłam wszystko tkaniną Super Suede. Widać różnicę w porównaniu do moich pierwszych kolczyków tego typu, które musiałam umieścić na klipsie.
Bigle są oczywiście srebrne, oksydowane w taki sposób, by miały granatowe przebłyski, tak jak koraliki, których użyłam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz