Wczoraj dokończone. Czyli kontynuacja romansu z sutaszem prowadzonego na równi z romansem z haftem koralikowym.. To z nich zrodziły się wcześniejsze kolczyki. Po raz kolejny asymetria. Tym razem z koralem bambusowym. Nie są może idealnie takie same, ale w rękodziele jest to różnica do zaakceptowania.
Podklejone materiałem Super Suede. Zawieszone na srebrnych biglach.
Oglądam i oglądam i cieszę się, że tu trafiłam... dla mnie to co robisz jest mistrzostwem świata,
OdpowiedzUsuńta kolczyki mnie rozwaliły na łopatki :) cudowne są :)
:)Podziwiam i cieplutko pozdrawiam. :)